Odżywianie i higiena
Wyprawa to wymagający test dla Twojego podniebienia i tego, co po nim następuje - czyli całego układu pokarmowego. Sama wysokość oraz zmiana jakości, ilości, rodzaju i smaku serwowanych posiłków, mogą spowodować, że nie będziesz miał apetytu. Przyjmowanie wysoko-energetycznych pokarmów składających się głównie z węglowodanów może uchronić Ciebie przed utratą wagi a w tym masy mięśniowej podczas wyprawy wysokogórskiej. Na ekstremalnych wysokościach (6000-8000) niestety niedotlenione jelita nie trawią tego co spożywasz. Podstawowa zasada skauta to częste mycie rąk, szczególnie przed każdym jedzeniem i po każdej wizycie w latrynie.
Budowa obozowej latryny lub wyznaczenie wspólnego miejsca posiedzeń to była już podstawa w armii Napoleona – „dał nam przykład Bonaparte” – góry to nie festiwal latającego papieru toaletowego !!!
Biegunka podróżnych to częsta zmora okresu przyzwyczajania się do nowego smaku wody i dostępnego menu. W tej sytuacji pij dużo płynów, najlepiej wzbogaconych o elektrolity. Polecam proszki lub musujące tabletki przeznaczone dla sportowców np. (Gastrolit 1 sasztka w 200ml ciepłej wody po każdym wypróżnieniu). Przedłużające się bieganie za potrzebą wymaga mocniejszych środków (Nifuroksazyd 2tabl co 6 godz lub/i Loperamid 1tabl po każdym stolcu – maksymalnie 8tabl dziennie).
W górach spalasz sporo energii, dlatego ważne jest „ładowanie” organizmu łatwo wchłanianymi węglowodanami w formie batonów i żeli energetycznych. Każdego dnia po zaspokojeniu apetytu „wepchnij” w siebie dodatkowe 500kcal czyli dwa 100 gramowe żele energetyczne lub 4 batony.